wtorek, 24 lipca 2012

Część I nowego filmiku.


Specjalnie tylko na blogu pierwsza część najnowszej pracy. Kontynuować ?
PS: Wiem ,że jakość jest tragiczna, ale tak obrobił mi to Blogspot. Inaczej będzie wyglądało na Youtube. 

Ciężkie początki

Liczyłam się z tym, że początki bywają ciężkie, ale wcale mnie to nie przeraża. Jeżeli będę robiła coś systematycznie to myślę, ze przyjdą owoce mojej pracy.
Nasi siatkarze są już w Londynie i teraz czekają ich tylko treningi i ładowanie akumulatorów przed meczami. Jak każdy kibic liczę na medal, ale wiem że los bywa różny.
Jeżeli ktoś to czyta, (w co sczerze wątpię) to chce mu podziękować,że się męczycie ze mną.
Tymczasem ja planuję mały prezent dla osoby, która ma mnie odwiedzić w czwartek. Jest to filmik, ale nie siatkarski. Takie tam prywatne rzeczy.
A z siatkarskich filmów to w planach mam 2. Zobaczymy co z tego wyjdzie bo coś mi program szwankuje i wena także.
Projekt numer jeden- Igłą Szyte z Japonii.
Projekt numer dwa- Gotowi na Londyn.
Ciekawe co z tego wyjdzie, bo jakoś ciężko z materiałami do drugiego projektu.
A tymczasem dla was coś do przypomnienia. Miłego oglądania!



poniedziałek, 23 lipca 2012

Zaczynamy !

Bloga chyba założyłam jakiśczas temu i kompletnie o nim zapomniałam. Tak to jest, że bardzo lubię coś pisać w sieci i mam nadzieję, że mi się tutaj uda. Bez sensu jest umieszczanie tu milionów zdjęć siatkarzy, informacji, które są ogólnie dostępne i tak dalej... Co ja będę tutaj umieszczała? Szczerze to jeszcze nie wiem, ale na pewno pojawi się tutaj trochę prywatnych przemyśleń, ale oczywiście na pierwszym miejscu będzie siatkówka.  Zapraszam na mojego Facebooka do którego link pojawi się już wkrótce.